Ta mała kaplica mieszcząca się w zespole parafialnym składającym się z kościoła, cmentarza i dzwonnicy z XVII wieku z zewnątrz nie zdradza widoku, jaki zapewnia zwiedzającym. Jej wnętrze jest pokryte całkowicie kośćmi. Mieści się tu około 3000 czaszek i piszczeli ofiar wojen śląskich i wojny siedmioletniej oraz epidemii chorób zakaźnych w drugiej połowie XVIII w. Tę inscenizację zawdzięczamy Wacławowi Tomaszkowi, który wykonał to makabryczne dzieło w latach 1776-1804.